św. florian z lorch
Urodził się w roku 250, w austriackim Enns. Jako młodzieniec został powołany do armii cesarza Dioklecjana. Był dowódcą legionu naddunajskiego w rzymskiej prowicji Noricum Ripense, a jego oddział stacjonował w Lauriacum. W czasie prześladowań chrześcijan został aresztowany wraz z czterdziestoma żołnierzami, ponieważ nie chcieli złożyć ofiary bożkom. Został przewieziony do obozu rzymskiego w Lorch, gdzie namiestnik prowincji Akwilin próbował go namówić do porzucenia wiary.
Św. Florian, stanowczo opierając się wszelkim namowom, został wychłostany i poddany torturom, w czasie których szarpano jego ciało żelaznymi hakami. W końcu uwiązano mu kamień młyński u szyi i utopiono w Anizie (Enns) w dniu 4 maja 304 roku.
Bogobojnej wdowie Walerii objawił się św. Florian w czasie snu, wskazując miejsce, gdzie znajdowało się jego ciało strzeżone przez wielkiego orła. Nad jego grobem wybudowano w 1071 roku klasztor i kościół benedyktynów, a miejscowość wzięła od niego nazwę – Sankt Florian. Z czasem klasztor przejęli kanonicy regularni reguły św. Augustyna, a relikwie Świętego przeniesiono do Rzymu w 1138 roku. Klasztor austriacki kilkakrotnie zabiegał o uzyskanie relikwii, ale bezskutecznie. Dopiero w 1736 roku biskup krakowski Jan Aleksander Lipski odstąpił część krakowskich relikwii klasztorowi Sankt Florian.
Dzięki staraniom biskupa krakowskiego Gedki (Gedeona) i Kazimierza II Sprawiedliwego udało się uzyskać od papieża Lucjusza III zgodę na wysłanie relikwii św. Floriana do Krakowa. Związana z tym legenda opowiada, że papież zaprowadził biskupa Gedkę do bazyliki, gdzie przechowywano relikwie wielu świętych i z grobu św. Floriana wysunęła się kartka z napisem „Chcę do Polski”.
Relikwie w uroczystej procesji przywiózł do Polski 24 października 1184 roku legat papieski Idzi z Modeny. Po drodze konie ciągnące wóz relikwiami zatrzymały się w podkrakowskiej wsi i nie chciały ruszyć, pomogła dopiero obietnica Kazimierza, że wybuduje w tym miejscu kościół poświęcony św. Florianowi. I tak się stało, kościół p.w. św. Floriana na Kleparzu konsekrował biskup bł. Wincenty Kadłubek.
Gdy Kazimierz Wielki w 1366 roku utworzył z Kleparza samodzielne miasto, nazwano je Florencją, od świętego patrona. Nazwę używaną przez dwa wieki wyparła w XV wieku nazwa Kleparz (Clepardia).
W 1528 roku pożar strawił cały Kleparz, jedynie kościół p.w. św. Floriana ocalał z płomieni. Od tego momentu zaczęto oddawać mu cześć jako wybawicielowi od ognia. Mieszkańcy Krakowa umieszczali na domach napis: „Święty Florjanie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie!”
Patron:
Polski (od 1436), Górnej Austrii, Tyrolu, Bawarii, Linzu, Krakowa i Chorzowa (od 1993), archidiecezji wiedeńskiej, diecezji katowickiej. Strażaków, kominiarzy, hutników, kowali, bednarzy, garncarzy, piwowarów, wytwórców mydła. Wzywany w obronie przed pożarem, utonięciem i powodzią.
Ikonografia:
Przedstawiany w stroju rzymskiego legionisty lub w czasie męczeńskiej śmierci. Jego atrybutem jest: palma, naczynie z wodą, krzyż, kamień młyński, orzeł, płonący budynek
MODLITWA DO ŚW. FLORIANA
Święty Florianie – módl się za nami.
Nieustraszony męczenniku Chrystusowy,
Niezwyciężony obrońco wiary świętej,
Mężny rycerzu Chrystusowy,
Setniku umiłowany przez swych żołnierzy,
Wraz z żołnierzami umęczony za wiarę,
Pelikanie krwią męczeńską płynący,
Przemożny orędowniku u Boga w czasie klęsk żywiołowych,
Obrońco nasz przed klęską ognia,
Patronie walczących z klęską pożarów,
Przykładzie stanu rycerskiego,
Opiekunie polskiego narodu,
Wielokrotny obrońco naszego miasta,
Od wieków czczony na Kleparzu,
Orędowniku we wszystkich naszych potrzebach,
Módlmy się:
Męczenniku święty, święty Florianie, Twoje relikwie zostały przed wiekami do Ojczyzny naszej z wielką czcią przywiezione i częściowo złożone w naszym kościele, – Ciebie, wybrano na patrona naszej parafii, – prosimy Cię święty nasz patronie, abyś tak jak dawniej wyjednywał łaski i cuda u Boga, tak i teraz nie przestawał być naszym obrońcą i orędownikiem przed Bogiem oraz chronił nas od wszystkiego złego. Ciebie dziś czcimy jako danego nam od Boga opiekuna. Wypraszaj nam u Boga łaski oraz cnotę męstwa, abyśmy kiedyś przez Miłosierdzie Boże zasłużyli na uczestnictwo w chwalebnym tryumfie Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Amen.
Międzynarodowe święto strażaków obchodzone jest 4 maja, w dniu wspomnienia w Kościele Katolickim Świetego Floriana – Patrona Strażaków.
W ówczesnej kaplicy pw. Miłosierdzia Bożego w Modlniczce została odprawiona uroczysta Msza Święta w int. Druchów i Druchen Strażaków o wstawiennictwo Św. Floriana.
04.05.2019r. fot.OSP Modlniczka
Źródło:
http://martyrologium.blogspot.com/2010/05/sw-florian-z-lorch.html